Krajobrazy z szuflady
Przeglądałem ostatnio stare skany negatywów, z czasów gdy nie umiałem zrobić odbitki, a niektóre nawet z czasów impotencji wywoławczej negatywów. Dochodzę do wniosku że im człowiek mniej wiedział o wszystkich kruczkach w fotografii tym bardziej sie cieszył i mniej zwracał uwagę na rzeczy, które teraz przeszkadzają tylko jemu, niekoniecznie zdjęciu. Wtedy te zdjęcia miały jakby inny wymiar, inne emocje… Sam nie wiem…
bronica sqai, zenzanon-s 40/4, rollei retro 400
bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji provia 100
bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji velvia 100
bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji velvia 100
Trochę mi ostatnio obrzydły foty ludzi, no może nie obrzydły, a raczej zaczęło mnie ciągnąć znów do przyrody i landszftów. Mać rychło w czas, zima idzie… Ale tym razem sobie obiecuję, na wiosnę będzie więcej zieleni niz cycków na moim blogu. Stracę ogądalność, ale cóż, nie samymi cyckami czowiek zyje…
skoro tak, to usuwam Cię z RSSów. wrócą cycki, wróci subskrypcja. 😀