Krajobrazy z szuflady

Przeglądałem ostatnio stare skany negatywów, z czasów gdy nie umiałem zrobić odbitki, a niektóre nawet z czasów impotencji wywoławczej negatywów. Dochodzę do wniosku że im człowiek mniej wiedział o wszystkich kruczkach w fotografii tym bardziej sie cieszył i mniej zwracał uwagę na rzeczy, które teraz przeszkadzają tylko jemu, niekoniecznie zdjęciu. Wtedy te zdjęcia miały jakby inny wymiar, inne emocje… Sam nie wiem…

bronica sqai, zenzanon-s 40/4, rollei retro 400

bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji provia 100

bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji velvia 100

bronica sqai, zenzanon-s 40/4, fuji velvia 100

Trochę mi ostatnio obrzydły foty ludzi, no może nie obrzydły, a raczej zaczęło mnie ciągnąć znów do przyrody i landszftów. Mać rychło w czas, zima idzie… Ale tym razem sobie obiecuję, na wiosnę będzie więcej zieleni niz cycków na moim blogu. Stracę ogądalność, ale cóż, nie samymi cyckami czowiek zyje…

~ - autor: czarnobialykwadrat! w dniu 10 grudnia 2011.

Jedna odpowiedź to “Krajobrazy z szuflady”

  1. skoro tak, to usuwam Cię z RSSów. wrócą cycki, wróci subskrypcja. 😀

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

 
%d blogerów lubi to: